Zełenski opisany jako "wampir". Oskarżenia i pozew wobec dziennikarza "Der Spiegel"

Dodano:
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy Źródło: Wikimedia Commons
Austriacki tygodnik "News" przedstawił "analizę psychologiczną" prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, która według ekspertów ma charakter antysemicki. W odpowiedzi na opinie ekspertów i publicysty "Der Spiegel", wydawca gazety złożył pozew o zniesławienie.

W połowie kwietnia austriacki magazyn "News" opublikował tekst poświęcony prezydentowi Rosji – Władimirowi Putinowi i prezydentowi Ukrainy – Wołodymorowi Zełenskiemu.

W artykule zawarto między innymi "analizę psychologiczną" ukraińskiego polityka, w której określono go jako człowiek, który swoją wewnętrzną pustkę wypełnia kłamiąc i oślepiając "jak wampir", będąc "napędzany przez traumę żydowskich przodków".

Oskarżenia o antysemityzm

Artykuł wywołał wiele komentarzy, a felietonista dziennika "Der Spiegel" Christian Ortner opisał go jako tekst o charakterze antysemickim. Dziennikarz porównał treści zawarte w tekście tygodnika z tymi przedstawianymi przez niemiecką propagandę w czasie II wojny światowej.

Jak zwrócił uwagę Ortner porównania "polityka pochodzenia żydowskiego z wysysającym krew wampirem" używały między innymi antysemicki "Der Stuermer" czy "Voelkische Beobachter".

Swoje spostrzeżenia dziennikarz skonsultował z ekspertami – historykami i kulturoznawcami, którzy także dostrzegli antysemicki wydźwięk tekstu.

"News" przeprasza i pozywa

Początkowo wydawca i właściciel magazynu – Hosr Pirker przeprosił za treść tekstu, publikując oświadczenie m.in. w mediach społecznościowych.

Kiedy jednak Pirker zapoznał się z opinią ekspertów zmienił zdanie i pozwał felietonistę "Der Spiegel", uznając, że porównania "News" do "Der Stuermer" to przesada.

Wydawca oskarżył Ortner o zniesławienie i straty finansowe, które wycenił na 20 tys euro – podaje "Der Spiegel". Pirker twierdzi bowiem, że wspomniany artykuł na łamach "News" "w niczym nie przypomina pamfletu antysemickiego".

Źródło: spiegel.de/exxpress.at
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...